- Szczyt szczytów - kupa na Mount Everest.
- Szczyt chamstwa - zepchnąć teściową ze schodów i zapytać dokąd się spieszy.
- Szczyt siły - tak ścisnąć dwuzłotówkę, żeby orzeł się zesrał.
- Szczyt odwagi - chodzić w turbanie po Manchatanie.
- Szczyt sadyzmu - przestraszyć strusia na betonie.
- Szczyt szybkości - tak się ganiać wkoło słupa, żeby z przodu była dupa;
- splunąć z dziesiątego piętra, szybko zbiec na dół, żeby jeszcze ją złapać; - wyjrzeć z okna na dziesiątym piętrze, szybko zbiec na dół i jeszcze zdążyć się zobaczyć. |